Przeciążenie G, które działa na ciało kierowcy jest zwiększane przez przyczepność i obciążenie aerodynamiczne. Nawet jeśli siła hamowania jest stała to poprzez większą siłę docisku i dobrą przyczepność rośnie wartość G jakiej doświadcza kierowca. Dlatego sekcje, w których podczas hamowania osiągana jest wyższa wartość przeciążenia G znajdują się przeważnie na wewnętrznych częściach toru ze średnim lub wysokim obciążeniem aerodynamicznym.
Z drugiej stron, na torach gdzie kierowcy osiągają ekstremalnie wysokie prędkości maksymalne, pomimo niskiego obciążenia aerodynamicznego siła G jest wysoka z tego powodu, że miejsca hamowania wymagają bardzo szybkiego wytracania prędkości.
Należy wziąć pod uwagę, że w całym nadchodzącym sezonie będzie około 30 zakrętów na których należy się spodziewać ujemnych przeciążeń nie mniejszych niż 5-G, oraz około 50, podczas których zostanie osiągnięta wartość 4-G lub większa. Natomiast zakrętów w których przeciążenia będą najmniejsze i będą sięgały wartości mniejszych niż 1,5G jest zaledwie dwanaście.
Można się spodziewać, że najbardziej wymagającym odcinkiem będzie Prima Variante na Monzie, czyli właściwie pierwsza szykana za włoską linią mety, gdzie kierowcy nadjeżdżają z prędkością około 350km/h i podczas hamowania osiągają przeciążenie 6G. Drugim pod względem trudności zdaniem ekspertów Brembo powinien być zakręt 12 na amerykańskim torze Circuit of The Americas w Austin, a zaraz za nim plasują się kolejno: zakręt Luis Chiron w Montrealu (13 zakręt), szykana Eau Rouge na torze Spa, zakręt Elf (zakręt nr 1) w Barcelonie i ponownie tor Monza ale tym razem ze swoim zakrętem Variante Ascari.